Wystrój wnętrz to jedna z
najprzyjemniejszych rzeczy podczas przeprowadzania się do nowego
mieszkania. Jak czyste płótno dla malarza, tak nagie ściany
czekają tylko na kreatywną duszę, aby w kilka chwil otrzymać
swoje unikatowe imię i zacząć stanowić! Być może brzmi to mocno
filozoficznie, ale tak przecież jest. Od najmłodszych lat to
właśnie barwa ma kluczowy wpływ na nasz rozwój i postrzeganie
otoczenia, to ona właśnie oddziaływuje najmocniej na nasze zmysły,
nastraja i wywołuje lub przycisza emocje.
Zaczerpnięta z kultury głębokiego,
azjatyckiego orientu do Europy przywieziona wraz z rozwojem żeglugi
morskiej, filozofia feng shui, bo to o niej mowa, to nie tylko zbiór
zasad aranżacyjnych, to sposób i kierunek życia, który powinien
być zawsze zgodna z kosmicznym porządkiem świata, ja jako element
cywilizacji i wszechświata działam na przestrzeń, tak i ona ma
znaczący wpływ na mnie. Jesteśmy częścią środowiska, natury i
otaczającej przestrzeni, dlatego życie w harmonii z nią jest
kluczem do smacznej i godnej egzystencji. A jak to wygląda w
praktyce?
Na przykładzie aranżacji wnętrz
można doskonale zaprezentować kilka zasad, na których polega na
pochodząca z centralnych Chin sztuka... życia.
Feng Shui (etymologicznie) to
niewidzialny wiatr i nieuchwytna woda, to zacienione zbocze wzgórza
reprezentujące kobietę i jej nasłoneczniona część- mężczyzna,
to harmonia kontrastu, funkcjonalność i estetyka w równych
proporcjach. I to właśnie na tym opiera się cały proces
aranżacyjny. Oczywiście, wkraczając z pędzlem i tekstyliami do
pustego pomieszczenia myślisz w kategoriach efektu końcowego.
Zacznij aranżację od logicznego podziału pomieszczeń- sypialnia,
jadalnia, pokój gościnny, pokój dla dziecka, biuro. Dlaczego? Bo
czynności w nich wykonywanie wymagają różnego stopnia aktywności,
niektóre służą relaksowi, inne sferze intymnej, a kolejne to
miejsce do pracy, która z założenia powinna być efektowna i
wymaga głębokiego skupienia.
Decydując o podziale mieszkania zwróć
uwagę na jego układ funkcjonalny. Sypialnia, jako sfera intymna,
służąca przede wszystkim jako miejsce, w którym organizm powinien
się wyciszyć, zaznać kojącego snu i zregenerować, powinna być
oddalona od reszty pomieszczeń, zupełnie oddzielona, niepołączona
np. ze strefą służącą do pracy. Zdrowy sen to podstawa dla
dobrego funkcjonowania naszego organizmu, dlatego urządzamy ją w
sposób minimalistyczny- łóżko ułożone centralnie, ewentualnie
komoda lub szafa bez luster skierowanych w naszą stronę. Nie bez
znaczenia jest także jakość oraz ilość światła docierająca do
wewnątrz. Jak sam pewnie wiesz, sporo energii dodaje nam słoneczna
pogoda z delikatnych chłodnym powiewem wiatru, dlatego sypialnia nie
powinna znajdować się ani po wschodniej stronie. Lepiej sprawdzi
się w zachodniej lub północnej części mieszkania, w której
nasłonecznienie jest niewielkie i zazwyczaj są to pomieszczenia
najchłodniejsze. Co do kolorystyki, unikamy ostrych i żywych barw
takich, jak czerwień, ostry róż czy granaty- zbyt ciemne kolory
przyduszają. Warto postawić na farby do wnętrz w spokojnym
odcieniu: zielenie, beże lub błękity. Dlaczego akurat takie
odcienie? Z prostego powodu, że najlepiej odpoczywa się jednak na
łonie natury, w której dominują właśnie takie barwy. Wystrój
zaplanować w sposób ekologiczny- dużo naturalnych materiałów,
drewno, bawełna i jej pochodne, postarać się można o ścieżki
dźwiękową reprezentującą odgłosy ptaków, szelest liści lub
nawilżacze powietrza w postaci stojących fontann pokojowych-
zapewnią dobry sen, a odgłos strumienia załagodzi nerwy.
Serce domu, czyli miejsce, w którym
spotykają się członkowie rodziny również powinno zostać
zaplanowane tak, aby panowała tam harmonia i... przestrzeń. Stół,
który pomieści członków rodzinny, odpowiednie światło, a także
zachowanie odpowiedniej odległości pomierzy sprzętami kuchennymi-
to tylko niektóre elementy, które przyciągają domowników, jak i
samych gości do tego centrum domowego ogniska.
Biuro czy przestrzeń do pracy, bez
względu na to czy mówimy o osobnym pomieszczeniu czy też jest to
fragment np. w pokoju dziecka również powinien być odpowiednio
zaaranżowany. Kolor ścian ma tutaj kluczowe znaczenie- jak wskazują
badania psychologiczne na wysoki pozorom naszej kreatywności
wpływają barwy w odcieniach błękitu- kojarzą się one albo z
bezkresem oceanu albo niebem i kosmosem. Sky is the limit
i to właśnie powinno stanowić dla nas punkt wyjściowy. Poza sama
barwą duża przestrzeń naukowa- szeroki blat, który pomieści
wszystkie najpotrzebniejsze przedmioty a także dodatki, które
stymulują naszą wyobraźnię. Oczywiście oświetlenie także jest
ważne- stawiamy na lampy dające chłodne, białe światło. W
sposób niekorzystny wpływają ostre przedmioty- usuń je z
widocznych miejsc, zastąp, jeśli to możliwe, formami kulistymi.
Dodatkowo zadbaj o naturę w swoim domu- zielone rośliny poza
poprawą higieny powietrza korzystnie wpłyną na nasze samopoczucie,
a także urozmaicą przestrzeń.
To
tylko kilka zasad feng shui, które zachowane pozwolą na stworzenie
przyjaznej przestrzeni życiowej. Oczywiście należy pamiętaj o
tym, że energia powinna swobodnie przepływać w aranżowanej
przestrzeni, nie powinna napotykać przeszkód lub zderzać się na
zasadzie kontrastu (ubikacja obok kuchni, sypialnia w pokoju
gościnnym, lub pokój do nauki wypełniony zabawkami).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz